Na szczytach leży śnieg. Nie są to góry takie, które mają szpiczaste zakończenia. O nie. Te góry są inne. Mają płaski szczyt, na którym najczęściej uczy się latać młode smoki. Tutaj też czasami wędrują ludzie. Czasami. Więc smoki spokojnie mogą tutaj przebywać. Zazwyczaj są to ziemne, lodowe i powietrzne smoki.
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
*Smoczyca leci ponad szczytami. W końcu ląduje na jakimś zaśnieżonym szczycie.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
* Yakaza nadal leci za Sathiną i wylądował nie daleko niej ale i postacie małego nietoperza*
//Dodałam brakujące słowo ~Mania//
Offline
*Mania wylądowała trochę dalej od Yakazy. Chciała, by raczej Cari jej nie zobaczyła, jednak trudno nie zobaczyć smoka. Może i smoczyca była trochę mniejsza, ale widać ją było gołym okiem nawet z daleka.*
Offline
*Smoczyca zauważyła Manię.*
- Dlaczego mnie śledzisz? *Podeszła do niej.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
- Śledzę? Pff, a może tylko chciałam odwiedzić szczyty gór w tej samej chwili co ty? *Zapytała i uśmiechnęła się.*
Offline
- Przestań mnie śledzić, bo wiem, że to robisz. Nie możecie odwiedzić zamku, prędzej się utopicie, niż go zwiedzicie. *Spojrzała w stronę małej, niewielkiej niebieskiej kropki na tle lasu.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
* Yakaza, w tym momencie był w postaci małego nietoperze i to wszystko słyszał i się bardzo zdenerwował i podleciał trochę do Manii*
Offline
- Nie śledzę Cię, zwiedzam sobie góry. A co do zamku, zawsze znajdzie się jakiś sposób by się tam dostać... *Mruknęła, ale uśmiech nadal nie znikał.*
Offline
*Sathina była rozwścieczona, jednak nie zrobiła im krzywdy swoją furią.*
- Słuchaj no. *Mruknęła do niej.* - Dostać się tam mogą tylko i wyłącznie smoki wody i lodu. Wy zginiecie, zanim się tam dostaniecie. To nie miejsce dla smoków cienia ani powietrza.
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
- No to można się nauczyć innego żywiołu, czyż nie? *Spojrzała z uśmiechem na Yakazę.*
- Powietrze już opanowałam, teraz można nauczyć się czegoś innego... *Mruknęła, jednak uśmiech nadal nie znikał.*
Offline
- Tylko smoki umysłu mogą się nauczyć innych żywiołów. Nie wiesz tego? *Zrobiła kwaśną minę. W końcu była królową, czyli smokiem-mędrcem, więc na temat smoków wiedziała praktycznie wszystko.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
- Jeszcze się przekonasz... Nigdy nie mów nigdy! *Powiedziała, uśmiechnęła i wzbiła się w powietrze, jednak nie odleciała daleko - chciała być niewidoczna, jednak by mogła słyszeć i widzieć pozostałe smoki.*
Offline
*Smoczyca odleciała na inną górę. Wylądowała i położyła się na śniegu. Wokół siebie postawiła lodowe kolce.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
* Yakaza jako mały nietoperz towarzyszy Manii i powiedział do Manii tak po cichu* - Mania... nam Sathina nie pozwoli bardzo denerwuję i tez powoli nie mam do niej siły...* powiedział to po cichu do Manii*
* Ale później dopowiedział do Manii ale też po cichu* - A Mania masz rację, przecież można się nauczyć innego żywiołu, jeśli już ma jaki opanowany do perfekcji.
* A później lekko uśmiechnął się do Manii, nadal z postaci nietoperza*
//Poprawiłam literówki ~Mania//
Offline