Sathina - 2014-01-17 22:00:02

Brzeg. Piaszczysty. Jak to brzeg. Cóż o nim więcej pisać? Więc rosną na nim ciekawe rośliny, które są zrywane zazwyczaj przed ludzi, pragnących je potem sprzedać. Robi się z nich również lekarstwo, które chroni ludzi przed wszelkimi chorobami zakaźnymi. Smoki je po prostu zjadają i tym samym żyją pięć lat dłużej. Te rośliny kiełkują i dorastają trzy miesiące co dwa lata.

Yakaza95 - 2014-01-18 21:37:49

* Dzisiaj w słoneczny dzień nad Brzeg Jeziora Bemminr przyszedł smok, który wywodził się z innej rasy niż wszystkie...*

Sathina - 2014-01-18 21:44:39

*Smoczyca o błyszczących, niebieskich łuskach zleciała na ziemię. Odgarnęła spadającą grzywkę na jej ślepia, po czym rozglądnęła się wokół siebie. Podeszła do jeziora. Mieniło się blaskiem słońca, niby kryształ. Owa smoczyca zauważyła swe odbicie, które przez fale jeziora, wyglądało dosyć dziwnie. Stworzenie, które było smokiem, włożyło łapę do wody i wyciągnęło z niej odłamek lodu.*
- Ach... *Stworzenie wzdychnęło z radości.*
- Ten mój lodowy żywioł... *Smoczyca położyła odłamek na trawie. Podczas, gdy słońce świeciło, odłamek zaczął się topić. Smoczyca więc usiadła nad brzegiem, by rozkoszować się powiewem delikatnego wiatru.*

Yakaza95 - 2014-01-18 21:51:15

* Smok po chwili o blasku słońca, zauważył niebieską smoczycę, która patrzyła się w taflę jeziora. Po chwili podchodzi do nieznajomej smoczycy i usiadł nieopdal niej i patrzył się na nią*

Sathina - 2014-01-18 21:56:31

*Smoczyca zamknęła swoje ciemnoniebieskie ślepia.*
- Kim jesteś? *Rzekła, nie spoglądając ani nie otwierając oczu, do nieznajomego.*

Yakaza95 - 2014-01-18 21:59:54

*Wtedy smok odpowiedział na pytanie niebieskiej smoczycy.* - Ja jestem Yakaza, smok cieni...*Odpowiedział na to pytanie i po chwili Yakaza patrzył w jezioro.*

//Sens zdania odrobinę poprawiony, interpunkcja też ~ Sath//

Sathina - 2014-01-18 22:11:23

*Smoczyca popatrzyła swoimi ślepiami na smoka. W jej oczach odbijał się blask słońca.*
- Skąd przybywasz? *Smoczyca otworzyła swoją paszczę, żeby to powiedzieć. Była wypełniona tysiącem lodowych zębów, niby igieł.*

Yakaza95 - 2014-01-19 18:15:54

- Ja jestem z rodu Shanatagua, więc przybywam z daleka.* powiedział to do smoczycy i spojrzał się na nią*

Sathina - 2014-01-19 18:32:09

*Smoczyca zastanowiła się przez chwilę.*
- Shanatagua... *Zastanawiała się na głos. Znów zamknęła oczy.*
- Sath. *Rzekła, nie spoglądając na przybysza.* - Mów mi Sath. Albo Sathina. *Dodała po krótkiej chwili.*

Yakaza95 - 2014-01-19 18:36:59

- Dobrze, Sath...* usiadł w cieniu i dodał*- Coś ty masz do mojego rodu?* zapytał się*

Sathina - 2014-01-19 18:43:04

- Nie. *Smoczyca spojrzała na taflę jeziora, w której odbijało się słońce i bezchmurne, niebieskie niebo.*

Yakaza95 - 2014-01-19 18:45:23

- Widać, że ty nie jest zbyt rozmowna Sath...* powiedział to i zmarszczył brwi*

Sathina - 2014-01-19 18:48:12

- Ależ oczywiście, że nie. *Pomyślała o swoim przyjacielu.*
- Ale jeżeli chcesz, to mogę Ci opowiedzieć, co się stało, jak tylko nikomu nie powiesz. *Rzekła spoglądając na smoka.*

Yakaza95 - 2014-01-19 18:55:32

- Ja, nikomu żadnej tajemnicy nie wygadam, Sath.* powiedział do smoczycy spoglądają na nią zmarszczonym wzrokiem*

Sathina - 2014-01-19 19:11:19

*Sathina popatrzyła po raz kolejny w taflę, po czym zaczęła opowieść.*
- Małym smokiem będąc, musieliśmy się przenieść. Nikt się ze mną nie chciał przyjaźnić, więc postanowiłam się zemścić. Zaczaiłam się w pobliskim jeziorze, po czym zaczęłam zamrażać smoki, które się ode mnie odwróciły. Kiedy moi rodzice i rodzice smoków się o tym dowiedzieli, było źle. Rodzice smoków kazali przyjść i to omówić, jak i skazać mnie jako winną. A ja nic nie mówiłam. Nie mogłam. No i tak zostało do dzisiaj. Uciekłam i znalazłam się tu. *Powiedziała opuszczając głowę.*

Yakaza95 - 2014-01-19 19:23:37

* Yakaza słuchając tej opowieści opowiadanej przez Sath nic nie powiedział i położył się w cieniu*


//Dodałam brakujące słowo.~Mania//

Mania - 2014-01-19 22:16:03

*Tymczasem na brzeg jeziora przybyła Mania. Bardzo lubiła wodę, dzięki swojemu żywiołowi mogła nią ruszać, co dawało jej rozrywkę. Rozejrzała się po miejscu i dostrzegła znajome twarze.*
- Cześć. *Rzekła patrząc na smoki. Podeszła bliżej wody i zaczęła robić ogromne fale.*

Sathina - 2014-01-20 10:58:09

*Smoczyca dostrzegła jakiegoś smoka powietrza. Popatrzyła, jak robi fale na spokojnym dotąd jeziorze Bemminr.*
- Co robisz? *Podeszła do jeziora i zanurzyła w nim głowę.*
- Na szczęście wszystko w porządku. *Rzekła smoczyca i popatrzyła na smoka powietrza.*
- Na drugi raz tak nie rób, albo rób niewielkie fale. *Usiadła i zaczęła wpatrywać się w taflę jeziora, w którym odbijało się niebo i słońce.*

Mania - 2014-01-20 12:01:44

*Popatrzyła na Sath. Przestała robić falę i podeszła do smoków.*
- No dobrze... Jestem Mania. *Przedstawiła się i spojrzała na towarzyszy, czekając na odpowiedź.*

Sathina - 2014-01-20 15:34:08

- Miło mi Cię poznać. *Rzekła smoczyca i zamknęła swe niebieskie ślepia.*
- Ja jestem Sathina. *Dodała po niedługiej chwili.*

Mania - 2014-01-20 15:45:15

- Dobrze, witaj więc Sathina. Czemu nie mogę robić fal? Kontroluję to, spokojnie... *Mruknęła.*

Sathina - 2014-01-20 17:19:51

- Jestem smokiem lodu, więc denerwuje mnie to, jak ktoś robi tak z wodą. A poza tym... *Tutaj urwała i otworzyła oczy, lecz po chwili znów je zamknęła.* - To mnie boli. *Rzekła.*

Yakaza95 - 2014-01-20 20:07:22

* Yakaza temu wszystkiemu przyglądał się potajemnie, leżąc w cieniu nieopodal drzewa i słuchał rozmowy dwóch smoczyc. W tym momencie coś powiedział pod nosem w innym języku, który tylko on zna*


//Poprawiłam sens zdania. ~Mania Sath//

Mania - 2014-01-20 20:08:23

- Dobrze. *Odpowiedziała. Popatrzyła się na wodę. Miała straszną ochotę robić z niej falę, jednak szybko znalazła inną rozrywkę. Zaczęła podnosić piasek.*

Yakaza95 - 2014-01-20 20:23:52

* Yakaza tylko patrzył na smoczycę powietrza i przewracał oczami mówił w myślach - Co on wyprawia, najpierw bawi się wodą teraz piaskiem... co jeszcze ona wymyśli- z za niezadowoleniem*

//Przeniosłam słowo "za" ~ Sath//

Mania - 2014-01-20 20:30:55

*Opuściła piasek. Rozejrzała się miejscu i dostrzegła Yakazę. Podleciała do smoka.*
- Cześć. Widzę, że mi się przyglądasz. Coś nie tak? *Zapytała.*

Yakaza95 - 2014-01-20 20:33:19

* Yakaza popatrzył na smoczycę powietrza i po długim namyślaniu odpowiedział*- A tak patrzę co ty wyprawiasz...* w jego głosie trochę zabrzmiało grozy i jeszcze dopowiedział na sam koniec* - Cześć...

//Usunęłam niepotrzebny przecinek ~Mania//

Mania - 2014-01-20 20:39:33

*Popatrzyła na smoka lekko chłodnym wzrokiem.*
- Bawię się. To daję mi rozrywkę i przy okazji ćwiczę kontrolę nad moim żywiołem. *Mruknęła.*

Sathina - 2014-01-20 20:53:28

*Popatrzyła na Manię i na Yakazę.*
- Jeżeli nie opanowałaś swojego żywiołu do perfekcji, to lepiej to ćwiczyć. Mogę Ci pomóc, jeżeli chcesz. *Pokazała pazur w górę, na którym pojawiło się kilka niewielkich śnieżynek.*
- Mój żywioł to po części żywioł powietrza. *Delikatnie dmuchnęła w śnieżynki, a te odleciały, jakby je porwała trąba powietrzna.*

Mania - 2014-01-20 20:59:15

- Wiem... *Powiedziała, przyglądając się Sath.*
- Jedyna rzecz jaka może mi teraz pomóc to Twoje zezwolenie na robienie fal... *Rzekła. Nie chciała wyjść na niesympatyczną, jednak średnio jej się to udało.*

Sathina - 2014-01-20 21:10:12

- Robienie fal tutaj niczego nie da. *Powiedziała smoczyca i wstała. Pokazała łapą, żeby Mania szła za nią.*

Mania - 2014-01-20 21:12:46

- Może niekoniecznie robienie fal..ale zabawa wodą... *Powiedziała i niechętnie podążyła za Sath. Wolała uczyć się sama, po swojemu, metodami jej babci.*

Sathina - 2014-01-20 21:27:27

- Teraz przyjrzyj się uważnie. *Sathina dmuchnęła delikatnie. Niedaleko od nich pojawiło się tornado, które zmierzało w ich stronę.*
- Zatrzymaj je. *Rzekła Sathina. Była to jedna z trudniejszych sztuczek.*

Mania - 2014-01-20 21:35:33

*Jako, że w osadzie w której mieszkała Mania było wiele tornad, wiedziała jak się za to zabrać. Przez dłuższą chwilę trzymała je, raz straciła kontrolę ale w ostatecznej chwili znowu je utrzymywała.*

Sathina - 2014-01-21 14:13:40

*Sathina zauważyła, że Mania raz straciła kontrolę nad tornadem.* - Teraz powstrzymaj mnie. *Smoczyca uśmiechnęła się szyderczo, po czym zmroziła jej łapy.*
- Mała rundka? Jak wygrasz to dam Ci się uczyć samej. *Smoczyca stanęła na dwóch łapach. Wokół zrobiło się zimno i robiło się śnieżne tornado. Sathina dmuchnęła w stronę Manii zimnem i śniegiem, po czym szyderczo się uśmiechnęła.*

Mania - 2014-01-21 14:27:54

*Mania szybkim ruchem dmuchnęła w lecący w jej stronę śnieg. Zaczęła utrzymywać tornado, a potem wytwarzać dużo wiatru, by przemieścić tornado w stronę Sath.*

Sathina - 2014-01-21 14:32:10

*Ten blask w oczach. Tornado kręciło się coraz wolniej. Po chwili było tuż nad Manią. Z tornada zrobił się lód i otoczył młodą smoczycę. Sathina dmuchnęła, a lód spadł na ziemię tworząc okrąg wokół Manii. Smoczyca podniosła łapę ku górze. Okrąg zaczął robić się coraz wyższy, aż stworzył sufit, dzięki któremu smoczyca w nim będąca nie mogła się wydostać. Uśmiechnęła się szyderczo.*

Mania - 2014-01-21 14:37:10

*Mania pomyślała, że smoczyca nie chcę jej pomóc, a bardziej zabić. Rozpętała ogromną kulę wiatru i walnęła nią w lód, aż pękł. Szybko wydostając się z okręgu podleciała i z góry odepchnęła Sath dużą kulą powietrza.*

Sathina - 2014-01-21 14:39:15

*Sath zniknęła. Tak po prostu. Za Manią pojawiły się lodowe ostrza, które leciały na nią z wielką prędkością.*

Mania - 2014-01-21 14:43:53

*Smoczyca szybko odepchnęła je wiatrem i odleciała dalej.*
- Bardzo śmieszne, Sathino. Uspokój się, dobra? *Powiedziała i zaczęła się rozglądać.*

Sathina - 2014-01-21 14:46:34

*Smoczyca tymczasem siedziała nad wodą. W ogóle nie wiedziała, co się tam dzieje. Tymczasem na Manię zaczął spadać wielki lodowy kamień, który z łatwością zmiażdżyłby i zabiłby smoczycę.*

Mania - 2014-01-21 14:47:51

*Mania szybko zauważyła kamień i przesunęła się, dmuchnęła kulą w lód i poleciała nad wodę, najszybciej jak mogła.*

Sathina - 2014-01-21 14:51:39

*Sathina mieszała swym lodowym pazurem wodę, podpierając swoją głowę na łapie. Leżała na piasku. Wcale nie wyglądała na szczęśliwą. Ani na smutną. Ktokolwiek, kto na nią popatrzył, czuł mieszane uczucie. Pod Manią zaczęły wyrastać lodowe kolce, jednak to nie była sprawa Sathiny.*

Mania - 2014-01-21 14:53:55

*Mania podleciała wyżej, wiatrem rozwaliła kolce.*
- Możesz przestać? Nawet nie wiem, jak ty to robisz, ale daj mi spokój! *Mania popatrzyła na smoczycę i była pewna, że to jej sprawka.*

Sathina - 2014-01-21 14:57:09

- O co Ci znowu chodzi? To nie ja. *Smoczyca nie zwróciła najmniejszej uwagi na skargi Manii. Liście drzewa za Manią zmieniły się w suchy lód (ojojoj niebezpieczy i straszliwie zimny), po czym wysunęły się i dotknęły boku Manii.*

Mania - 2014-01-21 14:58:42

*Mania pisnęła, odsunęła się.*
- To ciekawe kto. Zachowujesz się idiotycznie, to zaczyna mnie boleć. *Mruknęła ze złością w głosie.*

Sathina - 2014-01-21 15:02:04

- To nie ja...! *Woda w jeziorze zatrząsnęła się. Smoczyca wyjęła z niej pazur.* - Seraphima... *Zanurzyła głowę w wodzie.*

Mania - 2014-01-21 15:06:34

-Co? *Mania spojrzała na to widowisko ze zdziwieniem.*
- Jaka znowu Seraphima?!

Sathina - 2014-01-21 15:08:11

- Nie możesz wiedzieć. *Sathina wskoczyła  do wody i "zniknęła" w piasku na dnie.*

//zt, ja teraz idę to omówić ze siostrą w Podwodnym Zamku :P //

Mania - 2014-01-21 15:09:34

*Mania przyleciała na ziemię. Usiadła i zastanawiała się, o co chodzi z Seraphimą.*

//Pisz ciut dłuższe posty ~ Sath//

Sathina - 2014-01-21 15:19:27

*Smoczyca wyłoniła się z piasku na dnie, a po chwili już była na powierzchni. Skierowała się ku ogromnemu drzewu, po czym położyła się pod nim.*

Yakaza95 - 2014-01-21 21:32:56

* Yakaza leniwie poszedł po kryjomu za dwiema smoczycami i w cieniu przyglądał się co oby dwie robią.*
* Z tej całej obserwacji uważał że Sath uczy młodą smoczyce powietrza , czyli Manię kontrolować nad Mani żywiołem, więc tak Yakaza przyglądał się po cichu nie przeszkadzając nikomu, ale też czuł się trochę osamotniony*

Mania - 2014-01-23 19:13:35

*Mania podeszła do Yakazy.*
-Widziałeś to...?

Yakaza95 - 2014-01-23 19:20:40

* Yakaza po długiej chwili odpowiada do Mani* - Tak, tak widziałem to....

Mania - 2014-01-23 20:09:39

*Mania popatrzyła na Yakazę. Usiadła i zapytała:*
-Co o tym sądzisz? To naprawdę nie Sath?

Sathina - 2014-01-23 20:13:57

*Smoczyca, prawie ślepa, aczkolwiek dobrze słysząca, podleciała do dwóch smoków.*
- Lepiej, żebyście nie wiedzieli, kto to zrobił, kim on był i kim jestem również ja. Tylko informuję. *Powiedziała i usiadła pod pobliskim drzewem.*

Yakaza95 - 2014-01-23 20:15:55

- Według mnie, no może być Mania...* odpowiedział Yakaza*

//Staraj się pisać dłuższe posty ;) ~ Sath//

Mania - 2014-01-23 20:16:57

*Smoczycą popatrzyła dziwnie na Sath.*
- Dlaczego...? Chciałam Cię poznać, jednak widzę, że nic z tego. Co jest nie tak?

Sathina - 2014-01-23 20:20:06

*Smoczyca wbiła pazury w korę drzewa. Kiedy je wyciągnęła, widać było cztery dziury w drzewie, z których wyciekała jakaś dziwna wydzielina. Sath wzięła trochę na palec i zamoczyła w jeziorze. Kiedy wyciągnęła łapę, na jej palcu nie było wydzieliny, lecz mała, wyglądem przypominająca tabletkę, kulka. Sath zgryzła ją i połknęła.*
- Jestem k... *Połknęła ślinę, na której był kwaśny smak tabletki, którą własnoręcznie zrobiła i wypiła.* - Królową śniegu i lodu. Mieszkam w podw... *Przerwała i zastanowiła się. Tajemnica pałacu w głębinach powinna pozostać, hmm... tajemnicą?* - Mieszkam w pałacu. Mam siostrę, Seraphimę, księżniczkę wody i mórz. To właśnie ona to wszystko robiła. Jakimś cudem nauczyła się mojej magii, czyli magii lodu. To ona chciała być królową, ale nią nie została. Była zbyt samolubna, by nią zostać. Ja wszystko utrzymywałam w tajemnicy, no i dlatego nie byłam w stanie rozmawiać.

Yakaza95 - 2014-01-23 20:21:47

- Co... ty chcesz mnie poznać Mania....* odpowiada i popatrzał w stronę Sath*

Mania - 2014-01-23 23:51:01

- I Ciebie i Sath. *Odpowiedziała.*
- Hmm, nie można nic z nią zaradzić? *Spojrzała na Sath.*
- No i przepraszam, za to, że Cię osądzałam...

Sathina - 2014-01-24 12:05:24

*Sath spojrzała na jezioro, w którym znajdował się jej pałac.*
- Nie. Zawsze robi mi na złość. Myśli, że jak nauczyła się mojej magii to jest najsilniejsza. Jednak nie. Ja znam magię żywiołu wody, ale nie chcę jej wykorzystywać do uspokojenia mojej siostry. Straciłabym wszystko. *Rzekła i znów spojrzała na Manię i na Yakazę.*

Mania - 2014-01-24 12:09:05

*Mania nie wiedziała, o co dokładnie chodzi smoczycy.*
- Jak to, straciłabyś wszystko? Nie rozumiem...

Sathina - 2014-01-24 12:11:28

*Smoczyca zmarszczyła brwi i delikatnie spuściła głowę.*
- Zostałabym wygnana. *Rzekła do Manii.*

Mania - 2014-01-24 12:36:26

*Mania przez chwilę zamilkła, jednak przywróciło jej mowę.*
- A co z tą Twoją siostrą? Ona może używać Twojego żywiołu?

Sathina - 2014-01-24 12:39:48

- Tak, gdyż jest moją młodszą siostrą. Gdybym ja używała jej żywiołu, już bym nie była władczynią śniegu i lodu. Ja jestem królową, a ona księżniczką. *Odparła smoczyca.*

Yakaza95 - 2014-01-24 14:56:35

* Yakaza znów słucha rozmów dwóch smoczyc i siedzi sobie na kamieniu*

//Pisz odrobinę dłuższe posty ~ Sath//

Mania - 2014-01-24 16:10:27

*Mania zastanawiała się przez chwilę.*
- Hmm, może ktoś inny z Twojej rodziny może pomóc? *Zapytała Stah i spojrzała na Yakazę.*
- A ty co o tym sądzisz?

Yakaza95 - 2014-01-24 16:16:41

- Nie wiem co mam powiedzieć, Mania...* odpowiedział i westchnął*
* Po chwili popatrzył w niebo i pomyślał o dawnej propozycji, którą dawno mu złożono*

//Poprawiłam z "której" na "którą" ~Mania//

Mania - 2014-01-24 16:19:23

*Mania spojrzała w niebo, a potem na Yakazę.*
- Widzisz coś? A może się nad czymś zastanawiasz? *Spytała.*

Yakaza95 - 2014-01-24 16:27:48

- Co....* odpowiedział trochę zamyślony*
* Później odpowiedział * - Ja nic nie widzę, tylko się zastanawiam, ech...
* Spojrzał w niebo i nadal myśląc czy by tam pójść i przemienić się w jakiegoś potwora*

Mania - 2014-01-24 16:29:54

- A nad czym się zastanawiasz? *Spytała, znów spoglądając w niebo. Jednak niczego nie dostrzegła.*

Yakaza95 - 2014-01-24 16:33:30

- A myślę nad jedną taką rzeczą, wręcz propozycją, którą mi kiedyś w przeszłości ktoś mi złożył *Odpowiedział i spojrzał się na Manię*

Mania - 2014-01-24 21:40:07

- Jaką? *Mania spojrzała się na Yakazę. Była ciekawa, o co chodziło.*

Yakaza95 - 2014-01-24 21:43:20

- A wiesz Mania, to było bardzo  dawno temu, ta oferta była złożona...* odpowiedział Manii*
* A po chwili westchnął*

Mania - 2014-01-24 21:46:22

- Co jest nie tak z nią...? *Zapytała. Zaczęła bawić się małą kupką piasku, podnosząc ją czy tylko ruszać nią łapą.*

Yakaza95 - 2014-01-24 21:55:28

- Pamiętam, że podczas tej rozmowy z jakimś smokiem, w pewnym momencie ten smok mi powiedział, że jeśli przyjmę tą ofertę od niego, to wtedy spełnią się moje najskrytsze marzenia i wtedy zwątpiłem... *Westchnął.*

Mania - 2014-01-24 22:03:55

- I odrzuciłeś ją? *Zapytała, opuszczają piasek przez pazury. Zaczęła znowu go podnosić, jednak znowu opuściła. Popatrzyła na Yakazę i czekała na odpowiedź.*

Sathina - 2014-01-24 22:14:42

*Smoczyca usiadła nieopodal Manii i Yakazy. Przysłuchiwała się ich rozmowie o jakiejś ofercie. Spoglądała na jezioro, które delikatnie falowało. Na falach unosiły się małe i duże liście.*

Yakaza95 - 2014-01-25 16:11:28

- Powiem tak, że temu smokowi powiedziałem że się zastanowię nad tą ofertą i dam mu znać, ale teraz nagle przypomniałem sobie o tej poropozycji od smoka Czerwonego Księżyca... i nie wiem czy by się nie udać na Tereny Banshi...* powiedział to do Mani po długim zastanowieniu się*
* Po odpowiedzi Yakaza spoglądną na Sathinę, która tym wszystkim się przysłuchiwała*

Sathina - 2014-01-25 16:57:40

*Sathina popatrzyła na Yakazę, potem na Manię. Znów wpatrzyła się w jezioro i unoszone przez fale listki.*

Yakaza95 - 2014-01-25 17:12:06

* Yakaza w tym momencie, zastanawiał się co i jak z tą propozycją od Smoka Czerwonego Księżyca*

Sathina - 2014-01-25 17:16:46

*Smoczyca podeszła do wody i włożyła do niej głowę. Głęboko na dnie zauważyła swoją siostrę w zamku, która rzuciła lodową strzałą w Sathinę. Tylko Sathina mogła zobaczyć strzałę, która wyleciała właśnie z wody.*

Yakaza95 - 2014-01-25 17:24:41

* Yakaza siedzi w cieniu i obserwuję Sath co ona wyczynia, ale też był tym zdziwiony że Sath nic do niego nie powiedziała lub wręcz nie odpowiedziała od dłuższego czasu*

Sathina - 2014-01-25 17:30:28

- Siostruś, nie zadzieraj ze mną. *Powiedziała pod nosem, po czym cicho przeklnęła. Popatrzyła w dół, na zamek. Seraphima tylko pokazała język swojej siostrze i znikła w głębi zamku.*

Yakaza95 - 2014-01-25 17:38:42

* Yakaza nadal przewraca oczami na wyczyny  Sathy i coś mówi pod nosem*

Mania - 2014-01-25 19:20:18

- Może udamy się tam z Tobą? *Popatrzyła na wyczyny Sath i czekała na reakcję smoków.*

Sathina - 2014-01-25 22:43:48

- Nie! *Wyrwała się nagle*
- Znaczy nie, nie możecie. *Rzekła i wpatrzyła się w swoje odbicie w wodzie. Musiała zachować tajemnicę podwodnego królestwa.*

Mania - 2014-01-26 13:22:16

- Dlaczego? *Mania popatrzyła się na Sath jak na wariatkę. Przecież nie mogła zabronić im pójścia tam, prawda?*

Sathina - 2014-01-26 15:19:53

- Nie możecie. *Odwróciła się.*
- To nie jest zamek dla was. Mogą tam przebywać tylko smoki wody i lodu. *Rzekła do nich nie odwracając się.*

Yakaza95 - 2014-01-26 15:47:58

- Mania, gdzie ty chcesz się udać?...* spytał się młodej smoczycy*
* Po długiej chwili przysłuchiwania się rozmowy Manii i Sath, Yakaza wykrzyknął* - Chwileczkę moje drogie panie!
* Podchodzi do Sath i mówi do niej głośnym tonem* - A niby dlaczego nie możemy tak się udać, co?! Ty nam zabronisz!
* Po chwili przypomniał sobie ostatnie słowa Sath i wybuchnął śmiechem i dopowiedział* - Ty mówisz że tylko tam mają tam wstęp  smoki wody i lodu.
* Patrzył na Sath zmarszczonymi brwiami*

Sathina - 2014-01-26 17:47:06

- Może Ci przypomnieć, że to ja mam władzę? *Czy to był sarkazm? Nie.*
- Nie możecie tam iść. Koniec tematu. *Odeszła parę kroków dalej od smoków.*

Mania - 2014-01-26 17:59:05

- A jeśli pójdziemy, to co? *Mania uśmiechnęła się ironicznie i spojrzała na Yakazę. Miała plan.*

Sathina - 2014-01-26 18:02:17

- To nic, bo nie pójdziecie. *Odwróciła się i wyczarowała lodowe kolce zwrócone do smoków.*

Yakaza95 - 2014-01-26 18:23:36

*Yakaza wybuchną śmiechem i krzyknął do Sath* - Ej! Nie uciekaj mi tutaj! *Spojrzał na Manię złowieszczym wzrokiem, ale tez przyjaznym.*
*Yakaza dodał później*- Nie odwraca się od awantury plecami! *Smok zrobił się nieprzyjazny dla Sath.*
*Yakaza, nowy znajomy Manii, popiera ją i stoi za nią.*

Sathina - 2014-01-26 18:30:15

- Tutaj nie ma żadnej awantury...! *Krzyknęła. Prawie zamroziła Yakazę i Manię, lecz się powstrzymała*
- Nie mieszajcie się w nieswoje sprawy. *Popatrzyła na nich przez chwilę, po czym wzbiła się w powietrze. Leciała w stronę gór.*

//zt//
//Polećcie za mną, bo nie będę tam sama pisać XD //

Yakaza95 - 2014-01-26 20:22:05

-Ja tobie nie odpuszczę Sath!...* krzyknął do Sath*
*A później  Yakaza bardzo zdenerwowany przez Sath, wbił się też w powietrze i postanowił po kryjomu śledzić Sath i zmienił się w biały dym, który leciał tak osobie a tak dokładnie za Sath*

Mania - 2014-01-26 20:39:00

*Poleciała za Yakazą, jednak również dyskretnie.*

//zt//

Yakaza95 - 2014-01-26 20:44:06

* Yakaza leci za Sath w postaci białego dymu.... i zadaje sobie pytanie- Hm... dokąd ona leci...hm...*

//zt//

//Piszemy "dokąd" nie "do kont" ;) dodałam również "//zt//" ~ Sath//

www.wszadministracja.pun.pl www.roten.pun.pl www.crashday-pbf.pun.pl www.bioniceheroes.pun.pl www.hamar.pun.pl